• 12 424 07 38
  • Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Wojewódzki Urząd Pracy w Krakowie
Małopolska
Unia Europejska

Każdy dzień może być Twoim Dniem Uczenia się....

Uczymy się nieustannie, każdego dnia, nawet jeśli nie zawsze jesteśmy o tym przekonani: rozwijając swoje pasje, realizując kolejne wyzwania czy też marzenia. Zatrzymując się na chwilę przy naszych pasjach warto zadać sobie pytania:

Czy pasje z dzieciństwa/młodości mają wpływ na wybór ścieżki zawodowej?

Czy jedna pasja może towarzyszyć nam przez wiele lat?

Czy pasję można przekuć w dodatkowy dochód?

Na te pytania spróbujemy odpowiedzieć rozmawiając z Katarzyną Dobrzyńską, miłośniczką góralskiego folkloru, śpiewu i tańca. Jej pasją jest również hafciarstwo i kulinaria. Jest członkiem KGW Maniowy oraz gra w Orkiestrze Dętej OSP Maniowy. Zamiłowanie do tradycji i folkloru góralskiego przekazuje kolejnym pokoleniom dzieci i młodzieży, bowiem od lat udziela się jako choreograf i instruktor tańca w zespole „Mali Maniowianie”, istniejącym przy Domu Kultury w Maniowach.

Co sprawia, że młodzi ludzie chcą grać, komponować muzykę, śpiewać?

Wszystko zaczyna się w domu, w rodzinie. Zwykle tu odkrywamy pierwsze predyspozycje do gry, śpiewu, tańca. Na pewno trzeba też mieć chęci i talent. Ważna jest oferta - aby dzieci, młodzież chcieli rozwijać swoje talenty to muszą mieć gdzie: świetlica, dom kultury, szkoła – czyli miejsca gdzie mogą spotkać rówieśników i fajnie spędzić czas. Czasem dzieci idą w ślady swoich rodziców, starszego rodzeństwa, choć bywa że także robią trochę „na przekór” i buntują się. Często jeśli dzieci widzą efekty pracy swoich rówieśników, starszych kolegów, koleżanek często chcą ich naśladować i to ich skutecznie pobudza do działania. Jeśli są organizowane zajęcia, warsztaty to już mamy miejsce, gdzie można rozwijać talenty i skutecznie zachęcać do wytrwałej pracy. Ważne jest także, co dzieje się w domu, rodzinie – w przypadku dzieci ważne żeby zachęcić, ale także mobilizować, bo dziecko samo przez jakiś czas będzie chodzić na zajęcia a potem ta motywacja słabnie. Jak wiemy w dzisiejszych czasach dzieci mają bardzo dużo różnych zajęć i możliwości rozwoju. Bardzo ważna jest praca i zaangażowanie rodziców – zwłaszcza jeśli zauważamy, że dziecko ma szczególny talent.

Gdzie jest fenomen tego, że dzieci i młodzież chętnie poświęcają swój czas na naukę w szkole muzycznej, wielogodzinne próby w orkiestrze/zespole/chórze itp.?

Fenomen… to przede wszystkim relacja edukatora z dziećmi i młodzieżą i odpowiednio dobrany system pracy. Czasem edukator na chwilę musi stać się dzieckiem aby „złapać” lepszy kontakt. Podczas zajęć, warsztatów, prób trzeba także znaleźć czas na zabawę, integrację. Nie można zawsze być poważnym, być „surową panią nauczycielką” – musi być dyscyplina ale musi być także trochę luzu i zabawy. Czasem na zajęciach trzeba się pośmiać, pożartować. Ważne jest także aby nauczyć się wzajemnego szacunku i zaufania, bo są różne sytuacje, problemy, smutki czy radości. Istotnym elementem jest także integracja – spotykamy się na zajęciach, warsztatach, próbach ale także robimy wspólnie coś poza pracą w zespole. Teraz np. mamy gości z Mołdawii, wspólnie przygotowujemy dla nich poczęstunek – wystarczy napisać SMS do członków zespołu i wszyscy chętnie przychodzą, bo lubią wspólnie spędzać czas. Myślę że młodzi ludzie potrzebują lidera, który będzie z nimi, będzie zauważał ich talenty i możliwości (bo wiadomo, nie każdy jest taki sam) ale także będzie doceniał wszystkich. Bardzo istotna właśnie spostrzegawczość lidera: może ktoś ma mniejszy talent do śpiewu, ale świetnie tańczy, ktoś inny ma talent do pisania scenariuszy czy „ma gadkę” i umie coś fajnego powiedzieć. Ważne jest aby każdy w zespole czuł się częścią zespołu, miał poczucie ktoś zauważa i eksponuje jego cechy i talenty oraz dobro które ma które ma w sobie.

Fenomen zespołu to także wspólna realizacja pasji, celów i marzeń. Większość ludzi chce przynależeć do „jakiejś grupy”. Ja staram się w każdym, który chce należeć do zespołu szukać i odnajdować talenty. Istotnym jest aby każdemu w zespole powierzyć ważną rolę „w życiu zespołu”. Aby skutecznie odkrywać talenty (inne niż taniec, śpiew, gra) trzeba z zespołem spędzać dużo czasu, dlatego mamy taką tradycje aby w miarę możliwości przynajmniej raz na dwa lata gdzieś razem wyjeżdżać. Wtedy też się poznajemy – poza sceną, poza występami. Wspólne wyjazdy to także okazja rozmów o planach, marzeniach. Takim wielkim marzeniem moich „dzieciaków” jest aby ciągle gdzieś występować – nie tylko u nas w gminie, ale także żeby gdzieś wyjeżdżać - nawet do Krakowa. Kiedy mieliśmy 25-lecie działalności zespołu zapytałam ich, co by chcieli dostać z okazji jubileuszu i wtedy usłyszałam: „Pani Kasiu, chcielibyśmy wystąpić w jakimś ważnym miejscu – może na Wawelu, ale pewnie tam nie mamy szans wystąpić” – wydawało się to niemożliwe, ale rozmawiając o tym z moim bratem podsunął mi pomysł, aby poprosić o koncert w Pałacu Prezydenckim. Napisał na twiterze (obecnie platforma X) oznaczając Pana Prezydenta, że „Mali Maniowianie chcieliby odwiedzić Pałac Prezydencki z okazji 25-lecia działalności zespołu” i ku naszemu zaskoczeniu Pan Prezydent odpisał „Zapraszam Małych Maniowian do Pałacu Prezydenckiego”. I tak, w styczniu 2019 roku, doszło do spotkania w Pałacu Prezydenckim – to było wyjątkowe przeżycie, ale także spełnienie marzenia oraz forma docenienia ich pracy, talentu i zaangażowania, które wszyscy do dziś wspominają.

Czy kompetencje nabyte dzięki nauce grania/śpiewania przydają się w życiu (także zawodowym)?

Zdecydowanie tak. Dzieci i młodzież uczą się współpracy w grupie i zdrowej rywalizacji, samodyscypliny i organizacji czasu, systematyczności, punktualność, a także obowiązkowości i sumienności. Kompetencje nabyte dzięki nauce gry, tańca, śpiewu oraz bycia w zespole procentują w życiu zawodowym – nawet jeśli wybrany zawód nie jest związany z tą „branżą”. Wystarczy otworzyć kilka ofert pracy, potencjalni pracodawcy oczekują umiejętności pracy w zespole, dobrej samoorganizacji, punktualności, odpowiedzialności. Praca w zespole takim jak „Mali Maniowianie” to trochę przedsmak tego, co spotyka nas w pracy zawodowej – jest współpraca, są różne charaktery, różne osobowości, różne oczekiwania. Ponadto zawsze jest sporo pracy i nie zawsze odnosi się sukcesy.

Czy gra w zespole to tylko pasja, czy może sposób na życie i także praca zawodowa?

Zdecydowanie to przede wszystkim pasja, trochę sposób spędzania czasu ale na własnym przykładzie mogę powiedzieć, że dzięki temu, że kiedyś byłam w zespole dzisiaj mam pracę. Ja od początku istnienie zespołu byłam jego członkiem. Dzięki temu, że nasi instruktorzy, nauczyciele m.in. przekazali nam jak dbać o tradycję, zaszczepili w nas pracę społeczną, nauczyli wystąpień publicznych, pokazali jak swój talent, wiedzę i umiejętności przekuć na sukces swój i grupy. Ja dzięki temu że byłam w zespole ma dziś pracę, podobnie większość członków zespołu swoją pracę zawodową podjęło w oparciu o umiejętności nabyte w zespole.

Jak lokalna społeczność, nauczyciele w szkole postrzega aktywność w zespole i też jak było w Twoim przypadku: jak rodzice, rodzina zareagowali na to, że zdecydowałeś się na wybór ścieżki zawodowej związanej z muzyką – czy rodzice odradzali taki wybór, a może proponowali inne rozwiązanie.

Wiadomo – nie cała wieś śpiewa i tańczy w zespole, pozostali (rówieśnicy, sąsiedzi, rodzina nauczyciele w szkole) są bardzo przychylni – jest wyjazd na występy to trzeba się spóźnić na lekcje (lub nie przyjść wcale). Mamy bardzo dobrą współpracę z szkołą, często też występujemy na różnych uroczystościach szkolnych, również na terenie gminy (i nie tylko swojej gminy). Natomiast z osobami, które pracują zawodowo zawsze indywidualnie konsultuje ewentualne wyjazdy na występy ale nigdy nie naciskam. Występują z nami na ile dadzą radę – nie mogę oczekiwać, że ktoś będzie się wychodził wcześniej z pracy, bo też rozumiem pracodawców, ale jeśli jest planowany dłuższy wyjazd, to zwykle pracodawcy nie robią problemów.

 

Rozmowa z Panią Katarzyną potwierdziła tezę, że każdy dzień może być dniem uczenia się, a talenty i kompetencje wykuwa się nie tylko w szkole, na studiach, na szkoleniach, ale także – a może przede wszystkim, w takich organizacjach jak zespół ludowy. Kompetencje nabyte w zespole nierzadko stają się mocnym fundamentem do rozwoju zawodowego i społecznego.

Zapraszamy na profil FB Mali Maniowianie Czorsztyn.

 

 Grupa dzieci w tradycyjnych strojach ludowych z Podhala, członkowie zespołu Mali Maniowianie

 Katarzyna Dobrzańska w otoczeniu człońkiń zespołu Mali Maniowianie, wszyscy w strojach ludowych

Zdjęcia "Małych Maniowian" z zasobów Katarzyny Dobrzyńskiej

 

Opracowanie: Katarzyna Lis

 

Zestawienie logotypów zawierające od lewej: znak Fundusze Europejskie dla Małopolski, flaga Rzeczypospolitej Polskiej, flaga Unii Europejskiej z podpisem dofinansowane przez Unię Europejską, logotyp Małopolska.

Kampania społeczna upowszechniająca idee uczenia się przez całe życie jest współfinansowana przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego Plus.

Zobacz także spot promujący Małopolski Dzień Uczenia się 2024 (film otwiera się w nowym oknie i kieruje do kanału WUP Kraków w serwisie youtube).

#FunduszeUE #FunduszeEuropejskie


© 2019 Małopolski pociąg do kariery. Wszelkie prawa zastrzeżone.